sobota, 25 stycznia 2014

Przeżyć poniedziałek...



Nie znam nikogo kto lubiłby poniedziałki.

Poniedziałek zaczyna się już w niedzielę, kiedy tylko czekamy aż nieubłaganie nadejdzie. Poniedziałki to istne przekleństwo...

Dlatego właśnie w ten najokropniejszy dzień tygodnia, to co mamy na sobie będzie mocno wpływało na nasz nastrój. W poniedziałki obowiązuje (przynajmniej mnie) specjalny dress code ;)

Koszulka z napisem - napis odważny, wyrzucamy z siebie poniedziałkową frustrację

Sweterek w różowym melanżu - delikatny balsam na "czarne", poniedziałkowe myśli

Spodenki - krótkie spodenki dodadzą seksowności, a jak czujemy się sexy - czujemy się dobrze

Kolorowe rajstopy - kolory to dobry patent na poniedziałki. Ubrać się kolorowo w poniedziałek to jak pokazać temu dniu język.

Różowe botki - wygodne, koniecznie. Nic bardziej nie denerwuje niż niewygodne obuwie w poniedziałęk.

Torebka - koniecznie prosta, nie za duzo przegródek, żeby się nie irytować szukaniem.

Różowy portfelik - duży, żeby się nie gubił w torebce ;)

Drewniane bransoletki - odrobinka cukru na ten okropny poniedziałek! A co! (znalezione na : nefere.pl )

Oprócz bransoletek, wszystkie produktu dostępne na zalando.pl

Miłego poniedziałku! ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz